#1 2010-01-09 02:26:01

 Miraketsu

Genin KonohaGakure

6401961
Zarejestrowany: 2009-12-06
Posty: 138
Punktów :   
Kraj: Ognia
Żywioł: Katon
Kekkei Genkai: Sharingan
Specjalizacje: Ninjutsu

(Mistrz)Dzieje Bohatera cz.1- Początek

Przedmowa


           Witajcie drodzy czytelnicy! Chciałbym zadedykować te rękodzieło wszystkim ocalałym z Klanu Uchiha i innym posiadaczom sharingana. Ponadto chciałbym zadedykować to także mojemu mentorowi- Heito. Jest to moje pierwsze dzieło, więc proszę o wyrozumiałość w ocenie. W związku z tym właśnie, iż jest to mój debiut na polu pisarskim, to jak każdy wielki pisarz chciałbym zacząć od swojej historii. Starałem się za wszelką cenę pisać tak, aby każdemu czytelnikowi czytało się moją powieść przyjemnie i zrozumiale. Życzę miłej lektury!

Księga I- Początek


           Moja opowieść zaczyna się w dniu, gdy cała Wioska Ukrytego Liścia świętowała z okazji wyboru nowego Hokage- wspaniałego Asoto. Pamiętam to jakby to było wczoraj.... Był to 1 września. Wszyscy się niezmiernie cieszyli z nowego, młodego i silnego obrońcy wioski. Cały klan pękł z dumy z faktu, że wreszcie jakiś Uchiha został Hokage. Tego samego dnia, ukochana siostrzyczka Asoto i Josuke, która niedawno wyszła za mąż  i zdążyła wrócić z miesiąca miodowego na tę uroczystość na samym początku tego małżeńskiego okresu zaszła w ciążę.... Miała ona na imię Shina. Była wyjątkowo piękna, ale także była zdolną kunoichi. Ukończyła akademię medyczną z wyróżnieniem i była jedną z największych chlub w klanie. Jej mąż zaś nazywał się Genryu Ashikogi i w wyjątkowych okolicznościach przejął on nazwisko żony, ponieważ chcieli by ich przyszłemu dziecku żyło się dobrze w ważnej rodzinie Kraju Ognia. Ponadto był zwykłym wieśniakiem, w którym zakochała się do szaleństwa. Z początku Asoto i Josuke nie bardzo się cieszyli na myśl że zwykły wieśniak dołącza do ich klanu, ale z czasem przekonali się do niego i zaczęli traktować jak równego sobie... Kiedy nadszedł odpowiedni czas na wybranie imienia dla dziecka, zastanawiali się długo. Po naprawdę długich przemyśleniach, zdecydowali, że jeżeli urodzi się dziewczynka to będzie mieć na imię Hayura, a jeśli urodzi się chłopiec- Miraketsu po jego dziadku. Czekali i czekali.... W międzyczasie Asoto dobrze zarządzał wioską i wszyscy byli zadowoleni. Josuke został wybrany na Kage Wioski Ukrytej we Mgle. Nikt nie był pewien w jaki sposób mu się to udało, ale wszyscy się cieszyli z jego sukcesu....Okazało się że Shina cierpi na  raka szyjki macicy i trzeba będzie robić cesarkę tuż po odejściu wód. Musiała zostać w szpitalu na obserwacji przez całą ciążę. Siedziała tam z braku innego wyjścia. Chciała by jej dziecko się urodziło zdrowe i silne, mogące sprostać przeciwnościom losu. Jej mąż wciąż zajmował się w tym czasie s gospodarstwem, już nie tylko po to by mieć z czego żyć, ale przez to że stało się to jego hobby po wielu latach takiej pracy. Właściwie nie potrafił już robić nic innego... Shina tak spokojnie leżała w tym szpitalu i  się nie odzywała, że mąż postanowił ją odwiedzić. Wyglądała bardzo dobrze jak na swój stan. Wyjaśniła że nie miała jak się skontaktować ponieważ ciągle się jej robiło jakieś badania. Genryu nie był zły, rozumiał sytuację. Kochał ją ponad swe życie nie mógł znieść myśli że coś mogłoby się jej stać. W końcu nadszedł ten dzień. Zapowiadał się na zwykły miły i leniwy. Ale tego dnia miały się wydarzyć dwie rzeczy- tragedia i narodziny nadzieji. Wszystko zaczęło się od sprzeczek na spotkaniu wszystkich Kage. Nie wiem zbyt dużo o tym na jaki temat toczyła się dokładnie dyskusja gdyż nie udało mi się zdobyć takich informacji, ale wiem że w tedy naprawdę nie było za ciekawie. Wiem tylko tyle że wioski dźwięku i piasku zadeklarowały się że zaatakują Konohę jeśli ich Kage nie przestanie "gadać głupot, że można osiągnąć pokój nie siłą, ale rozmową". Twierdzili że jeśli chce się osiąnąć pokój na danym obszarze to należy go w tym celu podbić. Asoto się z tym nie zgadzał i ośmielił się stwierdzić nawet, że to bezsensowne otrzymywać pokój poprzez mord bo wszystkie takie kraje tylko na tym stracą. Urażeni przedstawiciele wiosek dźwięku i piasku wyszli trzaskając drzwiami i na tym zakończyło się zgromadzenie. Kiedy zaszło słońce, zaczął się poród Shiny... Kiedy zaczął się poród, Shina prosiła by powiadomić męża dopiero po porodzie. Lekarze nie wiedzieli czemu i przez chwilę nawet namawiali ją, iż mąż powinien być przy niej w takiej chwili, ale ostatecznie ulegli prośbie Shiny. W tym samym czasie nie daleko wioski Dowódcy wojsk obu krajów dokańczali plan ataku. Wnioskując po tym jak szybko się zebrali można dojść do wniosku, że planowali to od dawna tylko potrzebowali pretekstu na atak. Na nieszczęście najbliżej tej strony z której nastąpił atak była dzielnica klanu Uchiha. Element zaskoczenia przebiegł bardzo sprawnie, gdyż nikt się niczego nie spodziewał. Ich cel był prosty- wybić wszystkich członków klanu Uchiha. Wybrali ten klan ponieważ wiedzieli, że Hokage właśnie z tego klanu pochodzi. Ale posiadacze sharingana nie są tacy słabi. Sprawili dużo problemów najeźdźcom. Wybili prawie jedną czwartą ilości wrogów. Niestety klan Uchiha poległ. Wybili wszystkich, nawet kobiety i dzieci by nikt im nie zagrażał i by pogrążyć Asoto w rozpaczy. Asoto się ocalił ponieważ gdy tylko reszta wioski dowiedziała się o ataku, od razu się udała na miejsce walki. Atak został odparty bez większych przeszkód co świadczyło o sile wioski. Ocalał także Josuke jako Mizukage Wioski Mgły. W czasie ataku, poród Shiny był w "toku". Jej stan był coraz mniej stabilny. Tuż przed jej śmiercią udało się uratować dziecko. Zdążyła je zobaczyć i tylko wydusiła z siebie:
-Miraketsu, kochanie. Wybacz, że nie będzie mnie przy tobie. Wybacz,że nie będziesz miał kochającej matki.
Pocałowała go w czoło i oddała pielęgniarce. Potem momentalnie zmarła.... Asoto słysząc tą wiadomość, załamał się. Jego ukochana siostrzyczka umarła przy porodzie. Był zrospaczony, ale straty w klanie i ogólnie w wiosce, nie pozwoliły mu na smutek. Po dwóch latach Ojciec Miraketsu został zabity przez łowców nagród bo miał on długi wobec gangsterów. Małego Miraketsu znalazła jakaś wieśniaczka i wychowała go jak własne dziecko przez całe pięć lat.........................


Miraketsu
Chakra:
2600
Pieniądze:
10000

Atrybuty:
siła-2%/ 3%[ciężarki/ 8%[1brama]
zręczność-2%/ 3%[ciężarki]/ 8%[1brama]
szybkość reakcjji-1%/ 6% [sh]


Jutsu:
[-E-]Henge no Jutsu(Ninjutsu) 50ch
[-E-]Kawarimi no Jutsu(Ninjutsu) 50ch
[-E-]Bunsin no Jutsu(Genjutsu) 10ch za klona

Ekwipunek:
10 kunai
10 shuriken
Łańcuch
Gogle
Opaska Konoha Gakure
2 Rękawice
2 Evil Windy
7 sztuk długich bandaży
Skład apteczki:
-4 bandaże
-2 ampułki z odtrutką
-2 ampułki z bardzo silną trucizną
-2 niewielkiej wielkości skalpele, bardzo ostre.
Ciężarki treningowe 10 kg


Misje:
S-0/ A-0/ B-0/ C-0/ D-0/ E-6

Walki:
Stoczone:4
Wygrane:
Przegrane:1
Treningowe:3
Turniejowe:


Dodatkowe dni treningu:
5(za święta) wykorzystane tutaj
1 dodatkowy dzień treningu za 100 postów wykorzystane tutaj
1 za fanart wykorzystane tutaj

Cmentarz
Więzienie

Offline

 

#2 2010-01-10 21:30:09

Heeiittoo

Sennin

Zarejestrowany: 2008-11-30
Posty: 0
Punktów :   
Kraj: -
Żywioł: -
Kekkei Genkai: -
Pieczęć: -
Specjalizacje: -

Re: (Mistrz)Dzieje Bohatera cz.1- Początek

39 Linijek... no, ale ok.. to tylko 1 linijka, tyle mogę przeżyć... W każdym razie - usunąłem pogrubienie, bo czytać się nie dało...

Zaliczam

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
GotLink.plgrzejniki purmo wrocław